Siedzę sobie w domu, przepisuje i porządkuje notatki, mam nadzieje że wyrobię się z tym wszystkim do świąt, żeby potem mieć to z głowy. Zwolnienie lekarskie mam jeszcze tydzień, wcale mnie to nie cieszy ;[ nie lubię nadrabiać wszystkiego na zajęciach ;/
Trzeba w końcu wybrać się na jakieś zakupy świąteczne ;] ooo tak :) to zdecydowanie lubie ;]
A teraz mam pytanie: jak lepiej z grzywką czy bez bo nie wiem co zrobić z włosami :D
dodaje piosenke która moim zdaniem jest świetna:
a jutro jakieś nowości ;]
Masz rewelacyjną urodę i podobasz mi się w obu wersjach, jednak grzywka nadaje Ci trochę "charakteru" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Według tych zdjęć ciężko stwierdzić, natomiast jak patrze na zdjęcia z innych postów to jestem za fryzurą BEZ grzywki :)
OdpowiedzUsuń